Wycieczka do Budapesztu

Zwiedzamy Budapeszt
Dzisiaj nie planuję kolejnej wycieczki, tylko wspominam stare wojaże. Na pewno jeden z moich lepszych wyjazdów to wycieczka do Budapesztu. Był to dość spontaniczny wyjazd. Nie mieliśmy zbyt wiele pieniędzy, ale za to mieliśmy kilka dni urlopu. Postanowiliśmy wraz z Mężem pokazać naszemu nastoletniemu Synowi trochę Świata. Poszperałam w internecie i na jednym z for znalazłam całkiem tani nocleg w kamienicy położonej prawie w centrum miasta. Stamtąd wszędzie było blisko, nie potrzebowaliśmy więc zbyt często korzystać z komunikacji miejskiej. Do Budapesztu pojechaliśmy autokarem. Czysty, wygodny, komfortowy. Jechaliśmy nocą więc spokojnie można było się przespać. Na miejscu okazało się, ze nasze lokum to wygodna „kawalerka”. Odświeżyliśmy się po podróży i ruszyliśmy zwiedzać. A naprawdę było co. Budapeszt to piękne miasto, zdjęć zrobiliśmy chyba kilkaset. Po całodziennym zwiedzaniu przyszła pora na posiłek. W ten sposób odkryliśmy langosze. Zakochałam się w tych plackach. Zresztą moja rodzinka również. Przez trzy dni naszego pobytu jedliśmy na zmianę langosze i gulasz węgierski. To prawdziwe niebo w gębie. Polecam wyjazd na Węgry, z pewnością się nie zawiedziecie.