Brak miejsca dla zwierzęcia
Brak miejsca dla zwierzęcia
Każdy z nas chciałby mieć zwierze w domu. Niejednokrotnie rodzice spełniają takie marzenia, czasami jednak nie. I to w sumie nie jest ich kaprys. Po prostu czasami nie ma miejsca na zwierze w domu, a czasami jest to dyktowane innymi powodami. Każdy z nas jednakże nie może tego zrozumieć, bo przecież my tego chcemy, a ktoś nam mówi, że tego nie dostaniemy. Czasami przecież może się okazać, że ktoś w domu cierpi na jakąś alergię wywoływaną przez zwierze i wówczas marzenia tryskają jak bańka mydlana. Czasami jest rzeczywiście w mieszkaniu za mało miejsca na kolejną istotą. Czasami jest tak, ze jest bieda w domu i nie ma pieniędzy wyżywić kolejną buzię, a raczej mordkę, a wiadomo, że mało który odpowiedzialny rodzic znając swoją sytuację materialną zdecyduje się na taki pochopny krok. Wiadomo, że zawsze najważniejsze jest dziecko i jego brzuch, natomiast zwierzęcia nie można żywić, bo sam nie jest w stanie się nakarmić. Nikt nie chce przecież sprawiać zwierzęciu cierpienia, które będzie spowodowane ciągłą głodówką.